BÓL...


13 czerwca 2020, 18:30

Jakby ostrymi szpikulcami

Ktoś ją po głowie dźgał...

I kłuł igieł milionami

Litości ni krzty nie miał...

Poleżała otulona czule

Pogłaskana i trzymana za rękę

Odeszły powoli bóle

Sen złagodził jej udrękę

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz