AGATA
06 czerwca 2021, 16:10
Agata po 14-stej nie przybyła...
A ja cierpliwie czekałam...
Około 16-stej sms mi puściła,
że fajny spacer miała,
że teraz szybko się zbierze
i na 18-tą do mnie przyjedzie,
ale powiem szczerze,
że to jak musztarda po obiedzie.
Choć rano zaznaczała,
że na dziś tylko wpadnie,
to teraz wykombinowała,
że chce jednak nocować, ładnie ?
Co chwila zmienia plany
a ze mną ich nie ustala.
Co to się dzieje, o rany !
Nie mogę na to pozwalać...
Dodaj komentarz