BÓL KOLAN


23 kwietnia 2021, 11:00

Nad ranem dopiero,

lecz jednak przyatakował...

Rąbał jak siekierą,

nie popuszczał, nie darował...

Wymęczył, wyszarpał,

a potem odpuścił.

Ech, popalić mi dał...

Zaciągnął do Bólu czeluści...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz