CD. POKOJU JK
03 lipca 2022, 14:18
Za Pokój ponownie się wzięłam
za ściany na czarno malowanie,
o mało Ducha nie wyzionęłam...
przez na drabinie gimnastykowanie...
Mnia brzegi plastrem obkleił
i o wiele ładniej mi się malowało,
nie podzielał co do węzgłowia mej idei
i to mnie i jego denerwowało.
Jemu bardziej drewniane pasowało,
a ja chę, aby było metalowe.
Co go obchodzi co tam będzie stało ?
Zrobię tak jak wymyśliłam sobie..
Droczył się i mnie denerwował,
ale do ściany jednak je przyczepił
i wszystko jak zwykle krytykował...
On to potrafi "pokrzepić ".
Dodaj komentarz