CO DO STŁUCZKI
12 sierpnia 2021, 17:40
Interwencja chyba podziałała,
Policjant do Mnia napisał,
że kwota ta minimalna mała,
będzie jutro, nie dzisiaj.
Mnia tylko na pobitą lampę chciał,
już opłaty za mechanika nie liczył.
Za dużo zaufania do sprawcy stłuczki miał,
a tamten bezkarnie się nabzdyczył.
I teraz co do stłuczki,
to Mnia już napewno się nauczy.
Przykre lecz owocne są takie nauczki,
już wie czy wzywać policję czy...
Bo ludzie tak bezczelni są
i tupet i butę mają.
Wiedzą, kto winny stłuczki kto,
a poszkodowanych olewają.
Kulturalnie i grzecznie i z ufnością,
my po ludzku do niego podeszliśmy.
Odwdzięcza się nam swoją bezczelnością...
Naiwni za bardzo byliśmy.
I bezczel choć się z nami umówił,
nawet minimalnie nie chciał pokryć szkody.
Gdzieś jeśli takową miał, kulturę pogubił
i do atakowania nas wyszukiwał powody.
A że po dobroci się nie udało,
to trzeba inaczej załatwiać było.
Ma farta, że z nami mu się to stało,
z kimś innym to ostrzej i drożej by się odbyło.
Interwencja chyba pomogła,
Jest plus mieszkania koło mundurowego.
Władza dług do oddania wymogła.
Jak widać "Nie ma tego złego..."
Dodaj komentarz