CZERWONA KIECKA


14 grudnia 2021, 14:39

Do miasta pojechaliśmy,

czerwoną kieckę kupić chciałam.

W korku 45 minut straciliśmy

i się emocjonowałam.

 

I zrezygnować musieliśmy,

bo szkoda naszego czasu cennego...

I zgodnie zdecydowaliśmy,

że pojedziemy do miasteczka innego.

 

Tam cudem mi się udało

znaleźć dwie kiecki w moim rozmiarze

i choć czerwonej mi brakowało

uległam czarno-szarej parze.

 

I w domu się okazało,

że jest to zakup wielce udany

i że mniej nas to kosztowało

niż na metkach ceną oznakowanych.

 

I choć żadna nie jest czerwona,

tylko jest kiecka czarna i jasno szara,

jestem bardzo zadowolona

pasują i mogę chodzić w nich od zaraz.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz