DESZCZ

Deszcz pada, pada i pada,

nawet na chwilę nie przestaje.

Szumi, stuka, puka, gada,

że coś szepce się zdaje.

Lubię i dni deszczowe takie,

w zaciszu domu, w hamaku,

spędzać czas sama, z Chłopakiem.

Nie boję się Deszczu ataków.

A w niektórych miejscach powodzie...

albo spore podtopienia...

Ludzie cierpią przy takiej pogodzie....

a nam ona w koszmar życia nie zmienia.

Dlatego nie jęczę i nie narzekam,

humoru mi Deszcz nie popsuje.

Na słonko cierpliwie czekam,

nie złoszczę się, nie pomstuję.

Książki, krzyżówki, malowanie, film,

wiersze, robótki, rozmowy, spotkania,

umiem poradzić sobie z Deszczem tym,

bo Deszcz to nie powód do narzekania.

Wciąż Czasu na wszystko za mało,

nawet gdy Deszcz tak długo pada.

Tyle jeszcze zrobić by się chciało,

ale narzekać i na to nie wypada. :O)