DO NIEGO


29 lipca 2020, 06:00

Twoje dłonie czułe

Smarowały me obolałe kolano

A tak to w ogóle

Myślałam, że dłużej ze mną zostaną

Trudno pragnąć i pożądać

Kogoś tak schorowanego

Ale czasem trzeba żądać

Od życia jeszcze czegoś fajnego

I jak łowca musisz wyczuć

Odpowiedni moment, chwilę

Aby znowu móc się czuć

Wolnym, lekkim jak motyle

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz