DO SZPITALA


10 lutego 2023, 15:37

O 04:30 rano pobudkę mieliśmy,

wszystko na szpital spakowane.

Komunikacją miejską jechaliśmy,

pieniądze były zaoszczędzane.

 

Mnia jest bardzo zestresowany,

pół nocy nie spał z wrażenia.

Mniamniuchy jest pozbawiany...

A życie bez niej nie do pomyślenia.

 

Rejestracja, Izba Przyjęć, depozyt,

który to już raz to samo...

Ja emocji nie miałam wielkich zbyt,

bo widziałam się z Anią. :O)

 

I znam już te szpitalne procedury

i wiedziałam co mnie czeka.

Miał być test sterydem, takim którym

nie umęczą za bardzo człowieka.

 

Mnia musiał jechać do domu

i fotki-rozpaczliwce mi wysyłał.

- "Komu mam kawkę robić, komu ?"

Stresa na maksa miał...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz