GADU, GADU
20 stycznia 2021, 19:10
Jej dźwięczny głos kobiecy
zapytał mnie: - Czy na spontana ?
Czy spotkamy się dziś, czy ?
- Ależ tak, moja kochana :O)
I świeża tak jak poranna rosa
wpadła by pogadać z nami. :O)
Punktualna, długowłosa
i z dwoma ciasteczkami. :O)
Pyszną kawusię popijając
fajnie sobie w trójkę gadaliśmy,
ciasteczkami się zażerając
ważne sprawy omawialiśmy.
Dwie i pół godziny wizyta trwała.
Cierpliwie gość nas słuchał :O)
Czasami też coś powiedziała , :O)
lecz prym dziś wiodła Mniamniucha.
Z ciasteczka cukier widocznie
takiej jej energii dodał,
że skoczyła na oratorską skocznię,
jakby ktoś dopalacza jej podał. :O)
Dodaj komentarz