GOŚĆ
03 września 2020, 15:30
Ciężka nocka nieprzespana
Przez pełnię księżyca...
Wymęczona, rozmemłana...
Ach...mnie o nią nie pytaj
A młyn od samego rana
Gosia z pytaniami dzwoniła
I o 11.00 Marta, też niewyspana
Punktualnie do mnie przybyła
Wspólne śniadanko, pogaduchy
Oczywiście i pyszna kawusia
Tak to jest u Mniamniuchy
Nie muszę się z domu ruszać :O)
Przed 15-tą po córkę pognała
Ja do garów się rzuciłam
I o godzinie 15.00 obiad podałam
Jak zwykle się wyrobiłam :O)
Dodaj komentarz