HARPIE


25 maja 2020, 13:00

Jem śniadanie w ogrodzie

Niczym się nie martwię

Przy takiej pogodzie

Nie mają szans Harpie

 

Zajmę głowę obserwacją

Jakbym na wakacjach była

I przyrody kontemplacją

W spokoju cała moja siła !

 

Kwiaty pachną intensywnie

W dzień, wieczorem oraz nocą

Porządkuję sukcesywnie

Myśli co w głowie trzepoczą

 

Taka forma medytacji

Wyciszenia, zrozumienia

Wobec życia narracji

Daje moc mego istnienia

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz