JAK TERAPEUTKA
10 kwietnia 2024, 17:58
Długo z nią gadałam,
jej WC na dole pochwaliłam.
Zawsze ją wspierałam,
chciałabym, aby happy była.
Szczęście tak różne ma imiona,
lecz niektórych za często omija...
Czy spotkała się z nim Ona ?
Czy za mało ono jej sprzyja ?
Nie każdemu ziszczają się Marzenia.
Nie każdy jest naprawdę kochany.
Nie często spełniają się nasze życzenia.
Nie zawsze udają się plany.
A Życie toczy się dalej,
choć nie jest takie różowe.
I takie nie odpowiada jej wcale...
Chce, aby było bardziej kolorowe.
A ja jestem jak Terapeuta,
leczę słowami jej Duszę,
gdy Piekło się u niej rozpęta
jej obawy i Demony kruszę.
Dodaj komentarz