JAK WÓŁ ROBOCZY


28 stycznia 2022, 17:51

Obiad ugotowałam na dziś

i na jutro gar zupy.

Przyjechał do nas Krzyś.

Powoli zbieram się do kupy.

 

Iwonie wnętrzarsko doradzałam,

ciasto bananowe upiekłam.

Bardzo, bardzo się napracowałam,

jak wół roboczy, bym rzekła.

 

O godzinie 17.30 dopiero usiadłam

w swoim ulubionym hamaku

i do Wierszy pisania dopadłam,

bo brulion cierpi z ich braku. :O)

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz