JEGO CIAŁO
11 września 2022, 23:56
Jego ciało w kokon smutku zawinięte,
zmęczone obok mnie leżało...
Jego Dusza i Serce wyżęte,
przerwy od Żalu potrzebowało...
A to taka świeża rana...
A to taka rana świeża...
W czwartek Mama pochowana,
a Życie do przodu zmierza.
I żyć trzeba, trzeba dalej
z tą okropną świadomością
przypominając sobie z Życia detale,
próbując wspominać Mamę z Czułością.
Mama Andrzeja zerka ze zdjęć wielu
po całym domu porozwieszanych,
wiszą od lat w wiadomym celu :
żeby była tutaj zawsze z nami.
Dodaj komentarz