KARNISZE, LAMPY, ŻYRANDOLE
31 stycznia 2022, 17:30
Grześ się doskonale spisuje
i wszystko wspaniale zawiesza
i mój projekt perfect realizuje,
koniec urządzania przyspiesza.
Zdalnie wydaję Iwonie dyrektywy,
w tym to jestem najlepsza :O)
i powstaje dom przytulny, urokliwy,
wypieszczony w każdym calu, ekstra !
Realizacja z moją wizją się pokrywa
i nie odbiega od mego wyobrażenia,
a częściej nawet tak bywa,
że jest jeszcze piekniej niż z założenia.
Jestem bardzo z siebie zadowolona,
bo wszystko idealnie pasuje,
zatem powinna być szczęśliwa i Iwona
i Radością swą zapewne mi podziękuje.
Ale jeszcze trochę czasu i pracy
muszę w ten projekt włożyć
i chcę tutaj zaznaczyć,
że trzeba do tego się przyłożyć.
Korytarz potrzebuje kobierca,
salonik firan i okrągłego dywanika.
Czekanie na kanapę i dwa lustra nastręcza
złe emocje, z których nic nie wynika.
Jeszcze czarno-białe fotografie
chcę powiesić w ramkach złotych.
Tak, urządzać to ja potrafię :O),
tylko nie mówcie nikomu o tym. :O)
Dodaj komentarz