KONIEC OPALANIA
29 czerwca 2021, 16:20
Obiadek zjedzony.
Kwiatki już podlane.
Mnia w mecze wkręcony.
Wszystko posprzatane.
Cisza, spokój w domu,
Mnia z Siostrą swą gada,
kto, kiedy, co, komu.
Czyżby miało padać ?
Słońce za chmurami się skryło.
Ech...Czyżby juz koniec grzania ?
A tak fajnie i ciepło było.
I...koniec mego opalania...
Dodaj komentarz