KUBAŃCZYK CARLOS
29 maja 2021, 20:17
Drewno pięknie sie paliło,
tworząc bezpieczne palenisko.
Każdemu wygodnie było,
miejsca starczyło na wszystko.
I stoły jakie ogromniaste
i w kuchni i na tarasie.
Goście zajadali się mym ciastem
i wszystkim co zjeść da się. :O)
Każdy coś chyba upichcił,
każdy coś przygotował.
A Sen urodzinowy Agaty się ziścił,
gdy Carlos śpiewający dokoptował.
Kubańczyk śpiewał i grał
przepięknie na gitarze.
Popis swych umiejetności dał.
Ach, sporo było wrażeń.
Towarzystwo tak roztańczone.
wszyscy, wszyscy tańczyli.
Roześmiane i ubawione,
naprawdę happy byli.
Radość w ciałach i na twarzach
i w ruchach tak rytmicznych.
Wow ! To tak rzadko się zdarza,
tylko w klimatach specyficznych.
Dodaj komentarz