NA WIEŻY Z MARZEŃ


16 kwietnia 2020, 12:50

Mym więzieniem moje ciało

A skrzydłami moja dusza

Jeszcze tak  nie bywało

Bym nie mogła się poruszać

 

Zatem nie ma takich miejsc

Gdzie myśl moja nie pobieży

Z pragnień, marzeń, różnych chciejstw

Zbudowałabym kilka wieży :O)

 

I z najwyższej, hen wysoko

Dotykającej zenitu

Buziaki słałabym obłokom

Sięgając do najwyższych szczytów

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz