NADMIERNE CHLANIE...
17 czerwca 2024, 12:32
Cierpię, bo nie mam jak jej pomóc...
I serce z bezradności mi pęka...
A mówią, że chcieć to móc...
Męczy mnie jej codzienna udręka...
Jej płacz, nerwy i stresy
i ogromne życiowe rozczarowanie...
I że nie może niczym się cieszyć
przez jej Męża nadmierne chlanie...
Dodaj komentarz