NIE MA JAK W DOMU
09 sierpnia 2022, 23:59
I znowu, choć obiecałam
czasu na gadki nie miałam.
Pogadać z Siostrą chciałam,
ale się nie doczekała...
Spać i ja przecież iść muszę,
bo nóg już nie czuję...
Tyle wrażeń i wzruszeń. :O)
Super, że JK dobrze u nas się czuje.
Fizycznie dochodzę do siebie,
rano już nie wstaję spuchnięta.
Nie ma jak w domu, u siebie.
Prawda to niepojęta.
Dodaj komentarz