NOWY I STARY ROK

Stary Rok zmęczoną dłonią

pogłaskał ją po głowie.

Nie martwi już się o nią,

co Nowy Rok przyniesie się dowie.

Wszystko jest pod znakiem zapytania,

Przyszłośc jest niewiadomą.

Nie zna odpowiedzi na jej pytania,

bo on jest już sprawą minioną.

Od teraz Nowy Rok nią zawładnie

i weźmie ją w swoje ramiona.

Nie wie co jej przypadnie

i na co będzie narażona.

Chronił ją przez dwanaście miesięcy

i już zakończył swe działania,

niech Nowy Rok szczęściem ją zwieńczy

i nie sprawdza jej w trudnych zadaniach.

Niech sypnie dla niej więcej kasy

i zdrowia da jej dużo.

Niech schowa swoje grymasy,

bo nikomu one nie służą.

Przekazał te prośby i dyrektywy

swemu młodszemu bratu.

I niech Nowy Rok się nie krzywi,

bo będzie miał do wiwatu.