ODSKOCZNIA


20 lutego 2021, 14:37

Gdy na dół po wstaniu zeszłam,

Mnia na górę spać poleciał. :O)

Od razu do zadań podeszłam,

a niebawem będzie trzecia...

 

I pokroić i usmażyć,

umyć, przetrzeć, ugotować,

nakryć, podać i uwarzyć,

stół i sztućce przygotować.

 

Ciągle w kuchni jest robota

i tak co dzień na okrągło,

można dostać od tego kota,

określam to linią ciągłą.

 

Dobrze, że mam wiersze w głowie

i filmy, muzykę, gadanie. :O)

Na pytanie twe odpowiem:

Skończyłoby się to zwariowaniem.

 

A tak Dusza ma wędruje,

tam gdzie chcę, bez ograniczeń.

Od razu lepiej się czuję

i słownictwo sobie ćwiczę. :O)

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz