ODSYPIANIE
21 marca 2024, 12:42
Do godz. 12:00 spałam dzisiaj
aż tym zaniepokoiłam Krzysia.
Nie wiedział, bo skąd mógł to wiedzieć,
że do rana będę nad obrazem siedzieć.
Sprawy załatwiał i znowu wyjść musiał,
a śpi i śpi jego Mamusia.
Co u mnie sprawdził i pojechał do miasta,
a ja spałam dalej i basta. :O)
Że też wyspać na zapas się nie da...
To niedogodność życiowa i bieda...
Dodaj komentarz