OŁOWIANE MOMENTY


11 maja 2021, 16:30

Przy obiedzie było milcząco.

Ona ani słówka nie pisnęła,

milczała dosyć znacząco,

focha miała, się zawzięła...

 

On utracił wszystkie siły witalne,

bardzo nie lubi takich sytuacji...

Mają na Niego działanie fatalne,

bo nie znosi niezdrowych wibracji...

 

I jeszcze na domiar złego

złe wieści do Niego dotarły,

że z koneksji, to nic z tego...

I tlące nadzieje w nim zamarły.

 

Bywają w Życiu takie momenty

nazywam je : ołowiane,

wciągają nas w nerwów odmęty...

Dobrze, że rzadko nam są dane.

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz