OPIEKUN MÓJ
16 lipca 2023, 18:33
Mnia śniadanie i obiad zrobił
i dla mnie kompot z jabłek ugotował.
Ten weekend zapewne go dobił,
opiekował się mną i bardzo przejmował.
A jutro zaczyna znowu maraton,
trzy dni po dwnaście godzin w fabryce...
Jak to wytrzyma On ?
Ech, ciężkie bywa Życie...
Narzeka, że rady nie daje,
że coraz ciężej mu się pracuje,
że w kość porządnie dostaje,
że coraz słabszy się czuje...
Dodaj komentarz