PANI BÓLU
29 grudnia 2020, 10:20
Nie chciała, nie chciała wcale...
Broniła się, lecz musiała...
Zażyła dwa Ketonale,
by Pani Bólu rządzić przestała...
Boi się, że wpadnie w matnię
od leków przeciwbólowych uzależnienia,
ale brak bólu to "plusy dodatnie",
wtedy ma chwilę wytchnienia...
A Pani Bólu tryumfowała.
Pod rękę wzięła Bólu Pana
i z satysfakcją zauważała
jaka jest na ofiary twarzy zmiana...
Oczy od bólu podkrążone...
I zmarszczek trochę jej wyszło...
Cienie pod nimi przyciemnione...
Tak, tak, po to to wszystko.
Psychicznie ją wymęczyła...
Cios bólu ostry zadała...
Udrękę na twarzy odbiła...
Zadanie swe wykonała...
I ma już to czego chciała...
Mogłaby ją wreszcie zostawić...
Żniwo swoje zebrała...
Niech idzie gdzieś indziej "się bawić"...
Dodaj komentarz