PIEROGI, CIASTECZKA ITD.

Krzyś pierogi z kapustą robi,

a ja piekę ciasteczka.

Sporo się trzeba narobić,

żeby udała się kolacja świąteczna.

I choć każdy z nas coś przyniesie,

to i tak sporo jest do pichcenia

i człowiek jak głupi narobi się,

aby same pyszności były do jedzenia.

Ja postną zupę grzybową gotuję

z makaronem w kształcie gwiazdek

i sałatkę warzywną przygotuję

i całą stertę z ananasem ciastek.

Mnia jak zawsze zrobi jaja w majonezie,

jego stałe świąteczne danie, to one.

Moni śledzie po kaszubsku przywiezie,

a Dawid ze szparagami łososie pieczone.

Karen jako, że nie umie gotować,

na wieczerzę sporo serów zakupiła.

Deskę serów chce przygotować,

takie danie postne wymyśliła.