PIZZE JANAKAROLA

Dwie Pizze z peperoni i serem

JanKarol zrobił po powrocie

i nie nabałaganił zbyt wiele.

Zasłużył na pochwał krocie !

Dziecko zdolne jest niesłychanie,

Pizza wyszła wyśmienita !

Duże brawa dla Ciebie Janie !

Jak zrobił ją zapytasz ?

Zadowolony był bardzo z miksera,

bo w domu ciasto ręcznie wyrabia,

a potem ręcznie też robił, cholera. :O)

Gotowanie dużo Przyjemności mu sprawia.

Sera ponakładał ogromne ilości,

smarował ją sosem przez siebie zrobionym.

Przepyszna ta Pizza, litości...

Z tyloma plasterkami peperoni.

Następnego zdolniachę mamy w rodzinie.

Krzysiu drżyj, rośnie twój następca. :O)

Od dziś JanKarol jako Mistrz Pizzy słynie.

Prawdę mówię, a  ja nie jestem pochlebca.