PLECAK (NA WESOŁO)
25 sierpnia 2021, 17:30
Taka Agata zaaferowana była,
że plecak z kredkami zostawiła,
dopiero go w aucie zauważyliśmy,
gdy do domu dotarliśmy.
Cicho leżał i nic nie gadał,
no bo gadać mu nie wypada. :O)
I teraz poczekać sobie musi,
aż zawieziemy go do "Mamusi". :O)
Dodaj komentarz