PO 17.00-STEJ
03 lipca 2021, 16:52
Wojtek po 17.00-stej podjechał
i zawiózł Nas jak dwie hrabiny,
Dawid i Daniel w apartamencie czekał,
u Margotki stroiły się dziewczyny.
Dawid pyszności dla gości przygotował,
a dla mnie niespodziankę:
likieru Baileys butlę naszykował, :O)
rozpieszcza mnie jak swoją wybrankę.
Zuziaczek w fotelu się usadowiła
i miejsce do grania zajęła,
z Oskarem i Patrykiem się połączyła
i na cały wieczór "zniknęła".
Dodaj komentarz