PO OBIEDZIE


08 sierpnia 2021, 15:43

My już jesteśmy po obiedzie,

jedzonko bardzo smakowało.

Mnia "ze spaniem jedzie",

mi wbijanie Wierszy zostało.

 

Siostra z nad jeziora wróciła,

będziemy zaraz sobie gadały.

Tam z internetem się nie łączyła,

to kontakty nasze się przerwały.

 

Tyle emocji każda z nas miała

przeżyć tak zwanych wyjazdowych.

Ona z Mężem i JBMorganem pojechała

na wypad na camping tygodniowy.

 

A mnie pobyt w domu nad Oceanem

przypadł w fartownym udziale.

Wszystko będzie dokładnie omawiane

w siostrzanym emocjonalnym nawale.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz