PO PRACY...


27 września 2023, 20:32

Wrócił taki zmęczony...

Zupę pomidorową zjadł

i padł spać wykończony...

Od razu spać padł...

 

- Mnia jedz ciastka i mleczko,

  na deser sobie zjedz.

- Ok Mniamniuszeczko,

  idę spać, daj buziaka, cześć.

 

I jutro będzie tak samo

po dwunastu godzinach w fabryce,

taki Los mu zapisano.

Naprawdę, nie wierzycie ?

 

Trzy dni maratonu takiego,

a potem chwila oddechu.

Harować musi do upadłego,

to wcale nie jest do śmiechu...

 

Jedni przez całe Życie

ani jednego dnia nie przepracują,

a inni pracują należycie

i maksymalnie się eksploatują...

 

Sprawiedliwości nie było i nie ma

na tym ziemskim padole...

Taki jest życiowy schemat...

Ja chromolę...

 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz