PO ZUZIAKA
30 czerwca 2021, 15:02
Jak na mnie to rano wstałam,
i nad Atlantyk pojechaliśmy,
z Mnia i z Zuzią tak się umawiałam,
Zuziaka z domu wzięliśmy.
Jej siostrze Kai trochę smutno było ,
bo sama teraz została.
Będzie Dziecko się nudziło,
a jechać z nami bardzo chciała.
Tata Jej jednak nie pozwolił
i biedula z bezradności płakała...
Wiedzieliśmy, że ją to boli...
Szkoda , bo fajna jest ta mała.
Dodaj komentarz