PRZEZ SŁOŃCE
23 sierpnia 2024, 13:51
A ja zamiast sprzątać, przecierać
wiersze piszę na słonku przy kawie.
Brak słonka mi tak doskwiera,
że długo tutaj zabawię.
Zielonooka ma wpaść po 16:30
na nasze babskie rozmowy.
A ja, to się w głowie nie mieści
sprzątanie przez słońce mam z głowy...
Słonko ze wszystkim wygrywa,
jak się pokaże to nie liczy się nic.
Chwila z nim to radocha prawdziwa,
wszystko inne ma w tzw. "cyc ". :O)
Dodaj komentarz