RATOWANIE
29 sierpnia 2022, 03:44
W małym pokoju cisza...
Tylko wiatraczek chodzi...
Powstaje życiowa nisza...
Trudno się z tym pogodzić...
Córka tym przygnieciona
siedzi na brzegu łóżka...
Tak bardzo zasmucona...
Cicho oddycha Mama staruszka...
Usta wodą Jej zwilża,
gdy dławi się... reanimuje...
Żal Jej i Jej Mamy żal...
Dba o Nią, czuwa, ratuje...
Bezradność się panoszy...
Nieuniknione się skrada...
Ostateczność Wiarę płoszy...
Miłość przestrzenią włada...
Nierówne ma siły i szanse,
na TO akurat nie ma rady...
Ważne są te chwile, newansse...
Nie pomogą modlitwy i rady...
I żadne nadludzkie starania,
pragnienia, życzenia, poświęcenie
nie zatrzymają procesu znikania...
gdy odchodzi Ludzkie Istnienie...
Dodaj komentarz