SKALA NORMALNOŚCI


30 grudnia 2021, 11:46

Deszcz pada, czyżby ubolewał

nad Głupotą co poniektórych ?

Pirat-Papug serenadę Mii śpiewa.

Dzień należy do tych ponurych.

 

Zuzię miał Mnia do domu odwozić,

ale zostać jeszcze chciała

i trzeba było się zgodzić,

Mamę-Martę o zgodę pytała.

 

Dziś odpowiedź od Matki dostała,

że przed domem testy Jej zrobią...

i będzie z Mnia na wynik czekała,

jak będzie covid to wróci do nas z nią.

 

Słów brak...i ręce opadają...

Coś mózgi ludziom wyżarło...

Gdzie Oni rozum mają ?

Na głowy niektórym padło...

 

Własnego Dziecka do domu nie wpuści...

Przed wejściem testy mu będzie robiła...

Czy ktoś z psychiatryka ich wypuścił ?

Skala Normalności się przekręciła...

 

To znaczy, że jakby Zuzia miała covida

własna Matka ją odrzuci...

Intensywne leczenie tu się może przydać.

Życie cały czas zadziwia i nas uczy...

 

Świat łzami się zalewa zatem...

Są to łzy Rozpaczy i Bezradności...

Płacze, płacze, płacze...

nad Przyszłością i Losem ludzkości.

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz