SPÓR

Róża z Peonią się sprzeczały,

która z nich jest ładniejsza.

Swoje Zalety wyłuszczały,

spierały się która jest piękniejsza.

Jaką ma łodygę i jakie płatki

i zapach, której jest bardziej kuszący.

Którą częściej obsadzane są rabatki.

Która ma wygląd bardziej powalający.

I tak się kłóciły i zacietrzewiały

i na waśniach czas traciły,

że prawie nie zauważały,

że już takie piękne wcale nie były.

Barwy płatków Słońce im zabrało,

a Wiatr listki bezlitośnie zszargał.

I nic, nic z ich Urody nie zostało...

Nic z tego co Los im dał.

I po co się wykłócać było

droczyć i o swej racji przekonywać ?

Wszystko co miały się skończyło,

a Prawdy nie da się zakłamywać.

Próżność i Duma została ukarana

najlepszą karą na Świecie.

Wystarczy, aby Uroda była zabrana

i Pokorę w sobie odnajdziecie.