SZTUKA I WENA
25 maja 2021, 17:59
Sztuka była bardzo rada
i cieszyła się niebywale.
Tyle Czasu, to przesada
nie interesowano się nią wcale.
Ostatnio w głowie miała pisanie,
Ona pisała wiersze i wierszyki,
a Czas poświęcony dla niej ?
Nie zważa na jej nieme krzyki.
Ale wczoraj, ech nareszcie !
Za malowanie się wzięła.
Farby, pędzle, sztalugi wreszcie
używać z Weną zaczęła.
Sztuka wiecznie musi rywalizować
ze Słońcem i Poezji finezją.
A Malarka powinna przecież malować,
bo Sztuka lubi obcować z nią.
Dodaj komentarz