TAKIE SPRAWY


01 października 2022, 21:46

Po powrocie od Pati padłam

zmogło mnie osłabienie,

jak na mnie znów mało zjadłam,

pasowało mi tylko leżenie.

 

Mnia jedzenie do domu zamówił,

smaczne, ale tylko trochę zjadłam.

Dawid na 20:00-stą z nami się umówił,

wizyta fajnie wypadła.

 

Żyrandol od Agaty mi dostarczył

i obiecał, że go mi zawiesi.

Mnia z jego Laptopem "powalczył",

Dawid przyniósł o Cheasterze złe wieści...

 

Że zawiózl go do szpitala,

bo Kot miał problemy z oddychaniem...

Weterynarz się stara

i wspomaga mu w komorze z tlenem oddychanie.

 

W nocy zrobiono mu prześwietlenie,

to może więcej coś będą wiedzieli.

Biedna Moni ma więc dodatkowe zmartwienie.

Żeby wyzdrowiał wszyscy byśmy chcieli.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz