UKOŁYSANE MARZENIA
03 kwietnia 2022, 15:05
A miało dziś być malowanie,
taka chęć mnie ogarnęła.
A jest opalanie i Wierszy pisanie.
Żeby to jasna cholera wzięła !
Jutro ma znowu lać...,
więc żal mi tak takiej pięknej Pogody.
Ciału też trzeba coś przecież dać,
gdy pozostały tylko resztki Urody.
Zatem w ogródku na swoim hamaku
z pyszną kawusią i brudnopisem,
przy akompaniamencie świergolenia ptaków
Ciało, Duszę i Marzenia swe kołyszę.
Dodaj komentarz