W MIESZKANIU U IWONY
21 października 2021, 17:02
Przed czasem dotarliśmy,
mieszkanko obejrzeliśmy.
Dyskusje trwały z Iwoną.
Moja praca pro bono.
Gdy wszystko obejrzałam,
mnóstwo pomysłów miałam,
projekty porobiłam,
jak zwykle się wkręciłam.
Dodatki, lampy i żyrandole,
jakim ściany malować kolorem,
na jakie kolory meble przemalować.
Ech, trzeba było pogłówkować.
Musi być ładnie i oryginalnie,
a nie typowo i banalnie.
Trochę szaleństwa i wariacji
a la Mniamniucha kombinacji.
Sporo mam do wymyślenia,
ale wszystko jest do zrobienia.
Dwa pokoje, przedpokój, kuchnio-salon,
pomiędzy gustami i stylami slalom.
I choć Iwona doświadczenia nie ma,
będzie mieć mieszkanko cudne jak poemat.
Jej chęci i moje pomysły wymiksujemy
i fajny efekt osiągniemy.
Dodaj komentarz