WCZORAJ


12 lipca 2021, 19:21

Za rękaw swetra wreszcie się wzięłam

i w Świat Tworzenia odpłynęłam...

Drutami sobie sprawnie śmigałam,

o Bożym Świecie zapomniałam...

Świt zajrzał do mnie o piątej,

a miałam dopiero rękawa kawalątek...

Rozsądek od dawna sugerował spanie...

ale Wena nastawiona była na dzierganie...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz