WEZWANIE...


29 września 2024, 15:21

Niedzielne śniadanko i z Mnia rozmowy,

też o dziwnym śnie, który miałam.

O spacerze żadnym nie było mowy,

bo ulewa z silnym wiatrem szalała.

 

Kosciółek i modlitwę zaliczyliśmy

i obiadek i był czas na relaksowanie

i...się dowiedzieliśmy...,

że Teresa od Śmierci dostała wezwanie...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz