WOLNE
07 maja 2022, 16:08
Grzechem byłoby jęczeć,
Grzechem byłoby narzekać,
mogłabym teraz w pracy ślęczeć
i denerwować się i wściekać...
A ja sobie na Słoneczku
w Hamakowie się opalam.
W mym malutkim ogródeczku
Błogość, Radość mnie okala.
Smutki w kuferku zamknęłam
a Łzy w karafce kryształowej.
Wolne sobie od Zmartwień wzięłam.
Korzystam z soboty majowej.
Dzisiaj Urlop sobie zrobię
od Zadumy i Przemyśleń.
Gębę uśmiechem ozdobię.
Wyjść muszę z tej Wieży Ciśnień.
I radować się tą chwilą,
która teraz jest mi dana,
bo już za nastepną milą
czeka Przyszłość nieubłagana...
Dodaj komentarz