KŁOPOTY Z PIECZĄTKĄ


22 marca 2024, 23:11

Kupić A-1 teczkę

na obrazy większe chciałam,

miałam na to chwileczkę,

a sporo czasu jej szukałam...

 

Potrzebowałam też piecząteczkę,

aby odbić z tyłu obrazu rok, imię, nazwisko

i miało to mi zająć chwileczkę,

a musiałam odłożyć wszystko...

 

I swoich pieczątek szukałam

w mych klamotach i w koszyczkach.

Gdzie wetknęłam je nie pamiętałam,

sprawdzałam w wielu pojemniczkach.

 

Znalazłam pieczątkę -Mniamniucha-,

a potem tę z imieniem i nazwiskiem,

ale poduszka jest zdeformowana i sucha

i był problem z tuszem.

 

Mnia dokupił mi tusz czarny

i napis mozolnie z trudem ułożyłam,

ale mój trud był marny,

bo poduszka zepsuta była...

 

Jak tuszu dam za dużo, to zalewa,

jak mniej, to nie wyraźnie odbija...

Krew mnie ze złości zalewa...

Z tą pieczątką cały dzień kołomyja...

 

A w sklepach pieczątek niestety nie ma...

Robią, ale drogo i tylko na zamówienie

i powstał znowu dylemat

powodujący moje zniecierpliwienie.

 

Tyle czasu i energii na to straciłam

i trochę się napracowałam,

mini literki pensetą cierpliwie ściubiłam,

a dalej efektu jakiego chciałam nie miałam...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz