ŻYCIE BEZ PRĄDU
20 października 2024, 14:55
Pół godziny prądu nie było,
a już dom cały sparaliżowany...
Obiadu by się nie zrobiło
i ciuch brudny byłby niewyprany.
Lodówka by się rozmroziła,
TV i radio by nie gadało,
z Siostrą słowa bym nie zamieniła,
bo telefonu by się nie naładowało...
Nie mówiąc już o domu oświetleniu
i z komputera korzystaniu,
a także o wszystkiego innego robieniu
potrzebującego do prądu podłączaniu.
Od prądu maksymalnie jesteśmy uzależnieni,
bo wszystko w domach na prąd mamy...
Bez pradu jesteśmy uziemnieni...
I ten bat ukręciliśmy na siebie sami...
Dodaj komentarz