ŻYCIE PŁYNIE
31 sierpnia 2020, 17:00
Zbliża się godzina 15-ta
Kobieta w kuchni się uwija
Obiad ma być na czas i basta
Punktualność harmonii sprzyja
On przed nocką na górze śpi
Zejdzie na obiad punktualnie
Tak mijają noce i dni
I życie płynie normalnie
I gospodynią domową się stała
Jak dobrze, że ma czas na art
Bo inaczej by zwariowała
A życie byłoby jak sarkastyczny żart
Tylko trochę zdrowia jeszcze
By się jej naprawdę przydało
Choróbska zaciskają swoje kleszcze
I dni bez bólu ma za mało...
Dodaj komentarz