24 kwietnia 2020, 21:00
Wieczór powoli cicho zapada
Odgłosy życia ustają
W radiu cichutko lektor coś gada
We mnie emocje wzbierają
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
Wieczór powoli cicho zapada
Odgłosy życia ustają
W radiu cichutko lektor coś gada
We mnie emocje wzbierają
Ręce takie wędrujące
Usta tak nienasycone
Serca gorące, płonące
Ciała wciąż siebie spragnione
Śmiechy słychać u sąsiadów
Bo piątek już nastał
Niezależnie od układów
Grill, piwko i basta :O)
Papużki swoją kolację jedzą
W tym samym czasie co my
Kochają się , śpią , siedzą
Ciekawe czy też mają sny
Cały dzień przegadany
Tyle spraw omówionych
Zaraz Mnia zapracowany
Wróci ze Świata Zarobionych