31 stycznia 2022, 23:59
Lawendą123 dziś na blogu zapachniało :O),
witam Cię ponownie o Sympatyczna !
Cieszę się, że znów się Tobie tu podobało,
miło, że jesteś tak przesympatyczna. :O)
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Lawendą123 dziś na blogu zapachniało :O),
witam Cię ponownie o Sympatyczna !
Cieszę się, że znów się Tobie tu podobało,
miło, że jesteś tak przesympatyczna. :O)
DziadumiłavonBismarck,
trudno odnieść mi się do twojego wpisu...
Zatem odpowiem Ci tak :
Powinienieś/naś być na Braku Ogłady afiszu.
Serce w klatce uwięzione...
Czy wyskoczyć by chciało?
Mocno emocjami pobudzone...
A jakby się wydostało ?
Gdzie pognałoby to Serce ?
Cały czas było zniewolone...
Pękło by na poniewierce ?
Woli być w klatce uwięzione...
Że mam rozbujane Ego,
tak dzisiaj usłyszałam...
A wiesz dlaczego ?
Pochwały dla siebie chciałam.
Ale nie o to chodzi,
że chciałam, aby mnie chwalono.
Tylko, że na to wychodzi,
że mnie jej pozbawiono.
A było to tak, że ja COŚ
pięknie, przepięknie zrobiłam
i znalazł się niejeden Ktoś
i osoba, która TO bardzo chwaliła.
I co się okazało ?
Że choć TO moje dzieło,
towarzystwo tego nie zaznaczało
i pochwały na siebie przyjęło !
A gdy się tym mocno zeźliłam
i się na ten temat wypowiedziałam,
oceniono mnie, "że się sadziłam
i że wybujałe Ego miałam..."
To jak to ? To moja inwencja,
pomysły, idea, rozwiązania, czas,
zdolności, pomysłowość, atencja.
To wszystko ma iść sobie w las ?
Mam cicho w kącie siedzieć,
bo gdy się Prawdy domagam
ktoś może mi powiedzieć,
że na przerost Ego niedomagam ?
Bo temu komuś to nie pasuje,
że ja TO wymyśliłam
i z wizją jego Ego to koliduje
i najlepiej bym cicho była ?
Ale w ten sposób jestem obdarta
z tego co sobie wypracowałam
i chociaż wiem ile jestem warta,
to też chętnie pochwał bym posłuchała.
Bo dlaczego ma ktoś inny
śmietankę całą spić ?
Bo chce w oczach innych
jako kreator istnieć, być ?
Dlaczego ten, kto na to zasłużył
ma w cieniu i z pokorą czekać ?
Takie coś może wielce wzburzyć
nawet spokojnego człowieka...
A ja tak tego nie lubię...
Pozorów, Fałszu, masek, grania...
W takim Świecie zawsze się gubię,
więc wracam do Wierszy pisania...
Grześ się doskonale spisuje
i wszystko wspaniale zawiesza
i mój projekt perfect realizuje,
koniec urządzania przyspiesza.
Zdalnie wydaję Iwonie dyrektywy,
w tym to jestem najlepsza :O)
i powstaje dom przytulny, urokliwy,
wypieszczony w każdym calu, ekstra !
Realizacja z moją wizją się pokrywa
i nie odbiega od mego wyobrażenia,
a częściej nawet tak bywa,
że jest jeszcze piekniej niż z założenia.
Jestem bardzo z siebie zadowolona,
bo wszystko idealnie pasuje,
zatem powinna być szczęśliwa i Iwona
i Radością swą zapewne mi podziękuje.
Ale jeszcze trochę czasu i pracy
muszę w ten projekt włożyć
i chcę tutaj zaznaczyć,
że trzeba do tego się przyłożyć.
Korytarz potrzebuje kobierca,
salonik firan i okrągłego dywanika.
Czekanie na kanapę i dwa lustra nastręcza
złe emocje, z których nic nie wynika.
Jeszcze czarno-białe fotografie
chcę powiesić w ramkach złotych.
Tak, urządzać to ja potrafię :O),
tylko nie mówcie nikomu o tym. :O)